niedziela, 21 grudnia 2014

Pszeprosiny za dułgą nie obecność i opiz dniu (od czasu do kiedy mnie niebyło XD) 


Sory, że tak dułgo niepisałam, ale zapomniałam chasła to mojego kąta na BLOGERZE XD ale potem znalazłam takom karteczkę, na kturej pisało to chasło ;) dla tego teras tu jestem z wami i piszę bloga :p No wienc niby w tym czasie nic takiego się nie działo... cha cha cha xd a jednak tak!! opowiem wam o pszygodzie, z Gieniem i Majkom, z Jadziom i Janinom i ogulnie z moji znajomymi mi osobami ;) zacznę od poczontku.
Kilka dni, po  napisaniu mojego ostatniego postu ogłoszyli wyniki tego konkórsu angliztycznego. Nie stety ani ja ani Jadzia ani Janina sie niedostaliśmy :( ja miałam 2 i puł pónktu na 34, a Jadzia 4, a Janina naj wiencej! 7. Bardzo jej pogratólowałam i ucieszyliśmy się, bo myśleliśmy, że Janinka się dostała, ale jednak nie. :( ale już nie warzne. Inna chistoryjka.
Po pszeczytaniu tych wynikuw zasmóciłam sie troszke... ale tylko troszke! :-D i Gienio podszedł do mnie i mnie pocieszał. Odrazu zrobiło mi sie lepiej :-) zaczoł mnie pszytuladź i muwić, że nic się nie staneło, że bendzie wiencej takih konkórsów, kture napewno wygram. Miło było to z jego strony. Nagle pszyhodzi Majka. I co morze być dalej z Majkom... muwi mi, że jestem gupia bo się niedostałam, hociasz ona nawet niemiała odwagi rzeby wziąść w nim ódział! Ale Gienio w kroczył do akci.. muj bochater <3 i zaczoł jej muwić, ze ona niejest mondrzejsza. A ona się obraziła na nas i sobie poszła! xD kojelna chistoryjka:

Jadzia i Janinka pojehały tydzień temu na wyciedżke... takom kilku dniowom! XD ja też miałam jehadź z nimi, ale nie zdąrzyłam się załapać :-( i przes 4 dni byłam sama w szkole xd w sęsie sama-bez nih xd oczywiźcie był Gienio <3 i imni moji pszyjaciele ;p no i ogulnie to niedziało się rzadne aż takie ciekawe, nad zwyczajne żeczy, ale było fajnie. U dziefczyn też było sóper! :-) Nawet naj pierf opiszę wam MOJE pżerzycia. :
Mieliśmy takom wigilie klasowom jagby XD w piontek. I ogulnie było fajnie i śmiesznie. Siedziałam pomiendzy Gieniem a Cześkom. Zakolerzankowałam się z niom trohę bardziej pod czas gdy Jadzi i Janinki niebyło. A jej kolerzanka była o mnie zazdrosna! XD ale to niejest warzne. No i sie dzieliliśmy opładkami i wogule :P pószczai kolendy i śpiewaliśmy i niekturzy tańczyli do nih, jako na wystemp dla imnych XD ja tańczyłam jeden raz salo (czyli sama), jeden ras z Czesiom, Marysiom i Andżelą, a jeden ras z Gieniem <3 tak wiecie... razem xd ale niebyło aż tak romantycznie... :-( no i było ogulnie fajnie ;-) bo niebyło żle.
A teras pszygoda Jadzi i Janinki... Bardziej Janiny i Tatka! (to odmiana imia TADEK, ale niewiem jak to sie odmienia właśnie XD )

Ja niewiem co tam się działo, bo mnie dam niebyło, ale dziefczyny dzwonili do mnie i odpowiadali mi co się działo. W piontek wieczur mieli DISKO (dyskoteke) i wogule pószczali im tam fajne, takie wesoły, do tańczenia piosęki. Aż nagle póścili wolnom, takom gdzie tańczy sie w parah. Ja to bym tam zatańczyła z Gienkiem, dla mnie to nic takiego, ale dla dziefczyn (Jadzi i Janiny) było to coś nowego, bo one niemajom hłopakuw xd No i osoby stały pot ścianom, nikt nietańczył i nagle taka jedna Pałulina z 4 klasy kazała im tańczydź i dobierała pary, kto z kim bendzie tańczył XD no i Jadzia dostała Paweła, ale ona go nielóbi XD dla tego tańczyła w końcu z Pałulinom, oczywiźcie tak dla rzatuw, bo ona jej niekoha! XD no, a Janinka dostała Tatka-hłopaka, ktury jej się podoba. No i oni tańczyli tak. On ją czymał tak pomiendzy pahami a biodrami (niewiem jak to się nazywa, ale to ma swojom nazwe XD). a ona jego za ramionami. I ona tak sie ucieszyła i myślała, że on się jej ftedy zapyta czy hce z niom hodzidź, ale on tego niezrobił :-( a szkoda :-( no i ona mianowała ten dzień naj lepszym w swojim rzyciu XD 
no i to koniec :-) niewiem czy komuś bendzie sie hciało czytadź takiego dułgiego posta, a ja pisałam go chyba godzine xd 
POZDRO XD miłej niedzieli xd 
                                                                           BOżEnkA :-* 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz